Chyba każdej osobie odwiedzającej miasto zdarzyło się przynajmniej raz zatrzymać przy atrakcyjnej elewacji budynku przykrytej różnobarwną farbą. Rozległe dzieła sztuki urzekają i umieją nas zaszokować swym umiejscowieniem. W centrach miast na pewno jest ich coraz więcej – każdego dnia urzekają mieszkańców okolicy i wabią żądnych niecodziennych widoków przyjezdnych.
Przestrzeń publiczna kocha niejednolitość oraz wszystko, co jest w stanie dołożyć się do jej ożywienia. Momentami wystarczy dość niewiele, by konkretne miejsce, które przez dłuższy czas było takie samo, stało się nowym, atrakcyjnym punktem spotkań. Kluczem wielkiego sukcesu tego rodzaju pomysłów jest ich nieprzypadkowe umiejscowienie, bezbłędnie zaprojektowana kompozycja i często także element zaskoczenia. Podobnym efektem zadziwiają nas właśnie murale Łódź to przykład miasta, które potrzebowało ich do pobudzenia swoich krajobrazów. Miasto kojarzone z niezbyt atrakcyjnymi widokami potrafi przyciągnąć dziś twórców z najróżniejszych zakątków świata. Ci natomiast pozostawiając po sobie niezwykle cenne pamiątki w formie pięknych malowideł, skutecznie wabią kolejnych cudzoziemców.
Tym, co w słynnych muralach niewiarygodne, jest na pewno ich wielkość, oryginalność i niepowtarzalność. Każdy z nich jest nietuzinkowy i został zaprojektowany pod określoną elewację. Wielorakość stylów, lokalizacji i kontekstu skutkuje tym, że dowolna okolica nabiera dzięki nim nowego charakteru. Każde takie dzieło będzie niewątpliwie wrażliwe na wiele czynników zewnętrznych, takich jak warunki pogodowe czy planowane renowacje. Właśnie z tego powodu tak je cenimy, bawiąc oczy i duszę każdą chwilą ich obecności w naszym otoczeniu.